Każdy rodzic troszczy się o swoje dzieci i chce dla nich jak najlepiej. A ponieważ często rodzice sami odnieśli mniejszy lub większy sukces w życiu zawodowym i prywatnym, chcą aby ich dzieci robiły mniej więcej to samo. Ponieważ to droga do sukcesu. Tak chcą lekarze, prawnicy, a nawet politycy. Jednak w tym wpisie nie o nich, ani o wyborach, które miały miejsce. Ale o tym, jak nauczyć dziecko programowania. Aby miało w przyszłości fajny zawód i frajdę. Zresztą programowanie nie musi być w przyszłości zawodem potomka. Może być też ciekawym hobby. A skoro jeden z rodziców, ojciec lub matka jest programistą, to cóż zostaje innego, niż przekazać też jakiegoś bakcyla i mieć wspólny temat do rozmów z bombelkiem?
Gdy byłem młody dla mnie taką metodą wprowadzenia w programowanie był Turtle. Żółwik. Był to prosty program, jeszcze chodził chyba na Dosie albo na jakiejś wczesnej wersji Windowsa. Korzystałem z niego w sali informatycznej w szkole, ponieważ w domu nikt wtedy nie miał komputera. Wyglądało to tak, że na ekranie był żółwik (a jakże), któremu mogliśmy wydawać polecenia:
Także jak widać taki prosty program jak żółwik potrafił wciągnąć w programowanie, czym zajmuję się już od czasów dinozaurów.
Tutaj przykład nowszej adaptacji tego programu w Pythonie o nazwie PythonTurtle:
Lata minęły i dzisiaj dorośli ludzie chcą nauczyć dzieci programować. Na szczęście są też inne metody, które pozwalają w tym pomóc. Żółwik nie jest jedyny. Dlatego też w tym wpisie przybliżę Wam 10 pomysłów, które znalazłem przeglądając internet, i które uważam, że mogą się sprawdzić, ponieważ w ten sposób zafascynowałem programowaniem mojego syna:
Najlepiej jest razem z dzieckiem analizować składnię, to wtedy frajda dla wszystkich. Można też przy okazji opowiadać anegdoty o średniku. W ogóle średnik to conajmniej 3 słowo, które powinno nauczyć się dziecko programisty :) Oczywiście wiem, co myślicie. To nie nadaje się dla małego dziecka. I częściowo się zgodzę. Po pierwsze bardzo małe dzieci nie widzą kolorów. Więc kolorowanie składni nie jest dla nich pomocne. Druga sprawa to, że można by ten kod napisać lepiej. Albo w ogóle dlaczego JavaScript. Nie lepiej uczyć ES6 albo TypeScript? Oczywiście. To wszystko prawda. I mam nadzieję, że autor książeczki zareaguje na te wszystkie głosy i naprawi swój błąd w następnym wydaniu. Zabawa zabawą, ale nie można uczyć dziecka błędnej składni i przestarzałych technologii :)
To tak pół żartem / pół serio. Ale prawdą jest, że książeczkę faktycznie można kupić w linku podanym niżej. Przejdźmy teraz do bardziej życiowych metod nauki programowania dla dzieci.
Możesz kupić tutaj.
Ich motto to:
Wyobraź sobie tę minę jego kolegów gadających o Minecrafcie, gdy im powie, że on, to, w Minecrafcie, to programuje! :) Sława na dzielni :)
Programowanie w Scratchu odbywa się za pomocą łączenia bloków, "akcji", "zdarzeń" itd. w logiczną całość. Co jest bardziej atrakcyjne dla młodych niż pisanie kodu źródłowego na klawiaturze. Polecam bardzo!
Mam nadzieję, że zainspirowałem Was tym wpisem do prób zainteresowania dziecka programowaniem na różne sposoby. Tak się składa, że właśnie teraz Helion zrobił promocję i oferuje dużo książek i kursów wideo w języku polskim z dużymi rabatami. Są to materiały właśnie przeznaczone do nauki dziecka programowania. Jest na przykład nauka Pythona, Lego Mindstorms, Proste projekty dla młodych majsterkowiczów, Minecraft, Zabawa w programowanie, Scratch, czy niewspomniany język Baltie. Także to gratka dla osób, które chcą zacząć wciągać swoje dzieci w świat programowania. Jest to promocja ograniczona czasowo. Dlatego najlepiej zaopatrzyć się w materiały jak najszybciej: Aby skorzystać z promocji wejdź tutaj.
Jeśli lubisz ten wpis, udostępnij go, polub itd. Tak, aby każdy rodzic miał pomoc w misji programowanie!
Gdy byłem młody dla mnie taką metodą wprowadzenia w programowanie był Turtle. Żółwik. Był to prosty program, jeszcze chodził chyba na Dosie albo na jakiejś wczesnej wersji Windowsa. Korzystałem z niego w sali informatycznej w szkole, ponieważ w domu nikt wtedy nie miał komputera. Wyglądało to tak, że na ekranie był żółwik (a jakże), któremu mogliśmy wydawać polecenia:
- idź do góry 5 kroków
- opuść pisak
- zmień kolor na zielony
- idź w lewo 7 kroków
Także jak widać taki prosty program jak żółwik potrafił wciągnąć w programowanie, czym zajmuję się już od czasów dinozaurów.
Tutaj przykład nowszej adaptacji tego programu w Pythonie o nazwie PythonTurtle:
Lata minęły i dzisiaj dorośli ludzie chcą nauczyć dzieci programować. Na szczęście są też inne metody, które pozwalają w tym pomóc. Żółwik nie jest jedyny. Dlatego też w tym wpisie przybliżę Wam 10 pomysłów, które znalazłem przeglądając internet, i które uważam, że mogą się sprawdzić, ponieważ w ten sposób zafascynowałem programowaniem mojego syna:
1. JavaScript dla dzieci
Małe dzieci uwielbiają kolorowe książeczki. Stąd też pomysł na takie wprowadzające w JavaScript. Wyglądają tak:
Najlepiej jest razem z dzieckiem analizować składnię, to wtedy frajda dla wszystkich. Można też przy okazji opowiadać anegdoty o średniku. W ogóle średnik to conajmniej 3 słowo, które powinno nauczyć się dziecko programisty :) Oczywiście wiem, co myślicie. To nie nadaje się dla małego dziecka. I częściowo się zgodzę. Po pierwsze bardzo małe dzieci nie widzą kolorów. Więc kolorowanie składni nie jest dla nich pomocne. Druga sprawa to, że można by ten kod napisać lepiej. Albo w ogóle dlaczego JavaScript. Nie lepiej uczyć ES6 albo TypeScript? Oczywiście. To wszystko prawda. I mam nadzieję, że autor książeczki zareaguje na te wszystkie głosy i naprawi swój błąd w następnym wydaniu. Zabawa zabawą, ale nie można uczyć dziecka błędnej składni i przestarzałych technologii :)
To tak pół żartem / pół serio. Ale prawdą jest, że książeczkę faktycznie można kupić w linku podanym niżej. Przejdźmy teraz do bardziej życiowych metod nauki programowania dla dzieci.
Możesz kupić tutaj.
2. Warsztaty programistyczne
W całej Polsce można znaleźć fajne warsztaty, kolonie i półkolonie poświęcone programowaniu dla dzieci. To jest marzenie każdego dziecka, by spędzić kilkanaście dni kodując, więc można je spełnić. Np. Giganci Programowania, to jedna z takich inicjatyw.Ich motto to:
Giganci Programowania to innowacyjna placówka, w której rozwijamy umiejętność nieszablonowego rozwiązywania problemów poprzez naukę programowania. Naszym celem jest wychowanie znającego się na informatyce młodego człowieka, który bez kompleksów będzie mógł funkcjonować w dzisiejszym, cyfrowym świecie.Niewątpliwie ta i inne inicjatywy tego typu są wspaniałe. Gratulacje dla Gigantów. Można uczyć się tworzenia gier, aplikacji mobilnych, programowania, grafiki czy druku 3D. Wybór jest duży, a formy nauki bardzo różnorodne.
3. Programowanie z Minecraftem
Minecraft to gra, w której można budować różne rzeczy. Oprócz tego w wersji Survival gra zmienia się w thriller z piekłem i demonami. Ale to chyba da się jakoś wyłączyć!? W każdym bądź razie Minecraft to też gra, która bardzo pomaga w nauce programowania. Co więcej, można w niej programować! Na tej stronie zobaczysz parę przykładów, jak można wciągnąć młodego człowieka w kodowanie. Niech to ma. Minecraft jest bardzo popularny wśród młodzieży, więc idealnie nadaje się na takie zastosowania.Wyobraź sobie tę minę jego kolegów gadających o Minecrafcie, gdy im powie, że on, to, w Minecrafcie, to programuje! :) Sława na dzielni :)
4. Programowanie w Scratchu
Na potrzeby nauki programowania przez dzieci i młodzież powstał Scratch. To niesamowite, wizualne narzędzie pozwala każdemu odkryć tajniki kodowania, w sposób interesujący dzieci:W Scratchu możesz zaprogramować własne interaktywne historie, gry i animacje — oraz podzielić się swoimi dziełami ze społecznością online. Scratch uczy młodych ludzi kreatywnego myślenia, współpracowania, oraz wyciągania wniosków - czyli ważnych umiejętności potrzebnych do życia w teraźniejszości. Scratch to projekt grupy Lifelong Kindergarten z MIT Media Lab. Jest on bezpłatny.
Programowanie w Scratchu odbywa się za pomocą łączenia bloków, "akcji", "zdarzeń" itd. w logiczną całość. Co jest bardziej atrakcyjne dla młodych niż pisanie kodu źródłowego na klawiaturze. Polecam bardzo!
5. Computer Science for Babies
Computer science for Babies to książeczki dla dzieci uczące np. operatorów logicznych, czy funkcji. Więcej informacji znajdziesz tutaj:Computer Science for Babies are a series of books designed to help a growing baby's brain make fundamental connections to basic computer concepts early on. Even if your child eventually chooses a non-computer career, the deep understanding will last, easing life in an increasingly computer-driven society.
6. Nauka programowania z robotem
Photon to jeden z przykładów robotów edukacyjnych dla dzieci. Nauka jest łatwiejsza, jeśli dziecko ma coś fizycznego, z czym może pracować, niż przed komputerem. Dlatego też roboty tak dobrze sprawdzają się w tej roli. Dziecko dostając robota dostaje też aplikację na komórkę i tablet. Może w tej aplikacji programować robota za pomocą kolorowych boksów i metodą przegania i upuszczania uczyć go nowych rzeczy. Aplikacja śledzi też postęp dziecka w programowaniu i zachęca do tworzenia coraz bardziej skomplikowanych algorytmów.
7. Problemy informatyczne do dyskusji
W sieci można znaleźć dużo problemów algorytmicznych do dyskusji np. problem komiwojażera itd. To dobry temat do rozmowy z dzieckiem i zachęcania go do rozważania jak można taki problem rozwiązać. Dochodzenie razem do znalezienia metody może być ekscytujące. To pokaże dziecku, że algorytmy i programowanie to bardzo ciekawa i fascynująca dziedzina.
8.Wspólne kodowanie
Nic tak nie działa jak wspólne kodowanie. Możesz na przykład omówić coś, co dziecko by chciało zobaczyć w akcji np. animacja tekstu. Po czym siadacie razem do komputera i pokazujesz jak to programujesz. Dziecko może zadawać w trakcie pytania, zobaczyć jak co działa i jaki ciekawy efekt można uzyskać za pomocą kodowania. To też zachęci je do samodzielnych prób.
9. Historie programistyczne
Nie tylko trzeba programować by się tym zarazić. Historia ma mnóstwo ciekawych opowieści na temat kodowania. Można je opowiadać dziecko. W ten sposób może też zaciekawić się tą dziedziną, która jest tak ważna dla ludzkości. Np. pierwszym programistą była kobieta, albo Enigma. To czubek góry lodowej fascynujących algorytmiczno-programistycznych opowieści.10. Programowanie z RaspberryPi
RaspberryPi to bardzo tani "minikomputer", którym można sterować urządzenia wyjściowe np. dźwignie, silniki, diody. Można w ten sposób konstruować bardzo ciekawe urządzenia. Jest do tego potrzebne trochę programowania, ale to trochę może wystarczyć, by pokazać dziecku jak fascynujące jest wymyślanie, tworzenie,i kontrolowanie swoich wynalazków. A do tego prosta droga do bycia programistą.
Mam nadzieję, że zainspirowałem Was tym wpisem do prób zainteresowania dziecka programowaniem na różne sposoby. Tak się składa, że właśnie teraz Helion zrobił promocję i oferuje dużo książek i kursów wideo w języku polskim z dużymi rabatami. Są to materiały właśnie przeznaczone do nauki dziecka programowania. Jest na przykład nauka Pythona, Lego Mindstorms, Proste projekty dla młodych majsterkowiczów, Minecraft, Zabawa w programowanie, Scratch, czy niewspomniany język Baltie. Także to gratka dla osób, które chcą zacząć wciągać swoje dzieci w świat programowania. Jest to promocja ograniczona czasowo. Dlatego najlepiej zaopatrzyć się w materiały jak najszybciej: Aby skorzystać z promocji wejdź tutaj.
Jeśli lubisz ten wpis, udostępnij go, polub itd. Tak, aby każdy rodzic miał pomoc w misji programowanie!
Komentarze
Prześlij komentarz